wtorek, 22 lutego 2011

z dużą przyjemnością stwierdzam, jako współtwórca, że jestem bardzo zadowolony z artystycznych wyników gębofonu 8. recital davida mossa, z wykorzystaniem loopstacji, samplera, mikrofonu kontaktowego i rozmaitych obiektów, był wariacją jego występu z roku 2007, wzbogaconą interakcjami z obecnymi na widowni dziećmi: jak mówi, pierwszy raz coś takiego mu się zdarzyło. dziewczyny z taktaka, tym razem z kają stępkowską (a więc w komplecie związane z chórem kobiet), robią rzeczy unikalne na polskiej scenie.
bardzo też jestem szczęśliwy z powodu drugiej, odmiennej realizacji encumbrance, która nareszcie została porządnie zarejestrowana, więc niedługo zabierzemy się za miksowanie.
wkrótce materiały onlajn.